Czasem jestesmy ich niewolnikami, czasami nas oszukują lub każą traktować siebie jak boga. O kim mowa... ?
Oczywiście o pracownikach systemu edukacji. Wiadomo nie można
generalizować ale często tak jest. Przynajmniej ja mierzę sie z tym 4
rok.
Uważam ze jest to calkiem spory problem, głównie dla nas - młodzieży szkolnej.
Na stronach wielu szkół możemy przeczytać
,, Szkoła kształtuje osobowość "
,, pozwala rozwijać swoje zainteresowania"
,, wspiera rozwój "
i mnóstwo podobnych mylnych tekstów.
Ehh,
nawet podręczniki wciskają nam taki kit. No bo jeśli szkoła ma spełniać
te wszystkie zadania . To dlaczego nawet w tak oczywistej kwestii jak
nasz image nie zostawia się nam wolnej reki ?! Głupi kolczyk jest już ogromną sensacją. A zajęcia ? Hmm moim
zdaniem 90% uczniów nie rozwija w szkole swoich zdolności .Bo jak ?
Jeżeli nawet zajęć z hand-made nie można zorganizować ? Jak coś chcemy
musimy sami do tego dojść, kupić materiały i jeszcze znaleźć na to
czas.
Wielu może nawet traci pasje i zaangażowanie ? To bardzo
możliwe szczególnie ze w wielu szkołach ,,potępia się" inne
zainteresowania niż nauka. Jasne, nikt nam nie zabroni po szkole jeździć
konno ale jak ,,przez" naszą pasje wpadnie jedynka to już jest problem.
W sumie to straszne, jak bardzo szkoła nie przygotowuje nas do
niczego innego jak tylko destrukcyjne i nie twórcze siedzenie nad
książkami. Czasem patrząc na osoby z mojej klasy które nic innego nie
robią oprócz nauki ( hah no tak i chodzenia na anonimowe donosy)
zastanawiam się jak oni będą funkcjonować po maturze, studiach ?
Największym absurdem jest traktowanie nauczycieli jak bogów. Najlepiej - skoczmy za nimi w ogień.
A
w sumie gdzie nauczymy sie lepiej pogodzić z niesprawiedliwością niż w
Liceum? Gdzie poznamy bardziej absurdalne sytuacje niż w katolickim
gimnazjum ?
I takim ot , optymistycznym akcentem to skończę :)
Photo by Wer A photos
Look by me
O stylizacji też by wypadało coś powiedzieć :)
Make up - Wiadomo nie na co dzień, albo mocne usta albo oczy. Ale na sesji jak najbardziej się sprawdza. Inspiracje były tajemnicze, lekko mroczne. Osiągnęłyśmy zamierzony efekt. Przy okazji przemyciłam swoje inspiracje na wiosnę. Zafascynowałam się stylem pastel goth i doszłam do wniosku że przemycanie elementów tego stylu do codziennych looków to super alternatywa.
Sweterek H&M
Obróżka fioletowa DIY
Spodnie PRIMARK
Buty PRIMARK
Pasek SOLAR
Co o tym sądzicie ? Uważacie ze szkoła spełnia wszystkie wasze oczekiwania i wspiera wasz rozwój ?